Do
naszego wypiekowego zbioru dołącza dzisiaj przepis na pyszne i orzeźwiające ciasteczka pomarańczowo-czekoladowe. Są lekkie i nie za słodkie, więc nawet
zjedzenie całego stosu, to nie za duży grzeszek :)
Składniki
250 g
mąki pszennej
175 g masła
150 g
cukru
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka ekstraktu
z wanilii
szczypta
soli
30 g
ciemnej czekolady
1 pomarańcza
Czekoladę topimy w kąpieli wodnej lub mikrofali i odstawiamy.
Masło i
cukier ucieramy na gładką masę. Dodajemy wanilię, jajko i sól, i dalej ucieramy. Wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia, i mieszamy do połączenia się wszystkich składników. Ciasto dzielimy na dwie równe części i odkładamy.
Pomarańczę trzeba dokładnie umyć lub sparzyć wrzątkiem, żeby pozbyć się toksyn i
wosku. Skórkę ścieramy na drobnych oczkach tarki, a następnie odmierzamy czubatą łyżkę i dodajemy do jednej
połowy ciasta. Aby uzyskać jeszcze bardziej wyrazisty smak i bardziej orzeźwiający zapach, wycisnęłam też do ciasta 2 łyżki pomarańczowego soku. Od soku ciasto może stać się zbyt luźne, warto więc mieć trochę dodatkowej mąki w pogotowiu.
Do
drugiej połowy ciasta dodajemy roztopioną czekoladę i dokładnie łączymy do
uzyskania jednokolorowej masy. Jeśli ciasto
stanie się zbyt lepiące, również dodajemy odrobinę mąki.
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni Celsjusza i zabieramy się do lepienia ciastek.
Bierzemy
po odrobinie ciasta z obu smaków, formujemy kulkę w dłoniach i lekko spłaszczamy Moje ciasteczka przed upieczeniem miały około 2 cm średnicy i wyszło ich ok. 30. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do nagrzanego
piekarnika na 10 minut. Studzimy i gotowe!
Fasola
Bardzo fajne ciasteczka, zapisuję przepis:-)
OdpowiedzUsuń