'Ptasie mleczko' domowym sposobem

Przedstawiam deser, który wierze, że musiał zostać wymyślony dla Sportowców kochających słodycze albo dla tych, co kochają słodycze i chcą zostać sportowcami. Jest lekki, pyszny, puszysty i zawiera tak olbrzymią ilość białka, że chemiczne odżywki kurczą się z zazdrości. Do tego jest szybki w przygotowaniu, nie wymaga pieczenia, pięknie sie prezentuje i mozna go kolorować na wiele sposobów. Poniżej podaje proporcje na blaszkę ok 25cm x 25cm  - choć rozmiar blaszki nie ma większego znaczenia – mniejsza = wyższe mleczko i trudniej włożyć do buzi – większa = niższe mleczko, ale znika równie prędko. 

 Składniki:

 8 białek*
 1/4 szk. cukru + łyżka cukru waniliowego
 8 łyżeczek żelatyny
 1 łyżka soku z cytryny
 pół łyżeczki olejku śmietankowego lub waniliowego
 herbatniki lub inne fajne ciasteczka

Polewa:

2-4 łyżek cukru
2 łyżki kwaśnej śmietany (użyłam 18%)

3 łyżki kakao
60 g masła
1 łyżeczka żelatyny

Do małego kubka wsypać żelatynę, zalać odrobiną zimnej wody i podgrzać kubek w garnku z gotującą sie wodą aż żelatyna sie rozpuści. (Nie należy wpadać w panikę, jedli żelatyna nie wygląda na rozpuszczająca sie, tylko dzielnie mieszać dalej). Odzielić białka od żółtek**, białka ubić, dodając cukier (mozna dodać mniej lub więcej niz. ¼ szklanki, w zależności od zapotrzebowania na kalorie) i sok z cytryny, następnie żelatynę i aromat.

Na spodzie formy układamy herbatniki (w wersji super light mozna je całkowicie pominąć) wykładamy białka, wygładzamy powierzchnię i wstawiamy do lodówki na ok 0.5 – 1 godz. W czasie chłodzenia przygotowujemy czekoladowa polewę.

Masło, śmietanę, cukier i kakao zagotowujemy. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody i dodajemy do gorącej masy. Po przestudzeniu polewamy ptasie mleczko i całość zostawiamy w lodówce na tak długo na ile starczy nam cierpliwości.

Dwu-kolorowe mleczko można uzyskać dodając do połowy białek kakao lub czekoladę. Warto użyć kakao dobrej jakości, gdyż wtedy polewa jest pyszna jak najprawdziwsza czekolada.

*cale jajka wyparzam wcześniej w gorącej wodzie
**z żółtek następnego dnia można zrobić pyszny omlet i zjeść go na słodko lub w kanapce.

Wartości odżywcze na 100g

Smacznego

 Pietrasia