WŁOSKIE LODY…

… czyli kosmos w wafelku

Podczas moich włoskich podróży w zadnym momencie nie byłam bardziej podekscytowana niż wchodząc do Gelateria, mówiąc Due palline, per favore!

Włoskie gelati sa bezwarunkowo najpyszniejszymi lodami na swiecie. Lodziarnie – Gelaterie – wyglądają bosko. Lodówki wypełnione sa cala tecza lodow w przepysznych smakach i cudownych kolorach pięknie udekorowanych owocami, orzechami czy czekolada. Lody nakładane sa specjalna łopatką i nieważne o ile gałek poprosimy i tak na waflu  będzie  piękną lodowa góra. A smak...tego się nie da opisać...po prostu kosmos. Moją ulubioną lodziarnią jest Caffe Domiziano w Rzymie na placu Navona, gdzie lody są własnej roboty i smakuja nieziemsko.

Źródła podają, ze we Włoszech jest obecnie ponad 36 tysięcy lodziarni. Wiekszosc z nich sprzedaje świeże lody własnej roboty. I rzeczywiście, w każdym mieście, w każdej wiosce, Glateria jest na każdym kroku. A co najlepsze, lodziarnie otwarte są do pozna w nocy, nawet do 1 rano wiec można  się pysznie chłodzić w gorące, wloskie noce.

Smaków lodów jest ponad 600 i ciągle  powstają nowe. I to wcale nie są sztucznie zabarwiane niebieskie lody ‘smerfowe’ tylko naturalne smakowe lody.  Oprócz tradycyjnych śmietankowych, truskawkowych, czekoladowych czy innych nam dobrze znajomych, są tez takie cudeńka jak np lody pomidorowe, paprykowe, serowe i jakie tylko przychodzą do głowy.

W Weronie odkryłyśmy lody arbuzowe!! i były tak niebiańsko pyszne ze nie mamy ani jednego zdjęcia, bo kto by w takiej chwili myślał o aparacie :)

Trochę historii:

Źródła podają ze lody wynaleziono ok 3000 lat temu w Chinach. Starożytności greccy, arabscy i rzymscy marynarze przywieźli ‘lody’ do Europy. Arabowie zamieszkujący Sycylję i Andaluzję zamrażali owocowe soki i tak powstał sorber – il sorbetto. Również starożytni Rzymianie wysyłali niewolników w góry po lód i śnieg i zamrażali rozne napoje z dodatkiem cukru. Popularne starożytne lody to również zamrożona woda z miodem.

Przełom nastąpił w ok 1500 roku we Florencji kiedy Bernardo Buontalenti zostal wynajety przez zamożna rodzinę de’ Medici do  organizowania wystawnych bali. Po za zorganizowaniem rozrywek dla gości, Buonatelenti  układał również menu pelne niespotykanych i nowych potraw. Według zrodel, na jednym z takich bali, Bernardo zaserwowal po raz pierwszy prawdziwe włoskie gelato czyli mrożony deser z owocow i zabaglione*. Od tego czasu toskańscy kucharze prześcigali się w tworzeniu roznych smakow i il gelato bardzo szybko opanowało resztę Włoch i dwory w innych krajach. Obecnie, jak wiadomo, lody mozna kupic wszedzie ale te prawdziwe i najpyszniejsze nadal tylko we Wloszech. Ten kto probowal wie, ze są jedyne i wyjatkowe...

* włoski kogel-mogel

Fasola