Jestem Krasnoludkiem

Tak sobie myślę, że Krasnoludkiem jest być fajnie.

Zrywać pomidory  prosto z krzaka wiele się nie naginając. Tak samo truskawki.

Przyjaźnić się z Paniami Pszczołami i mieć miód wprost na śniadanie.

Wachlować się liściem i chować pod kamień.

Mieszkać sobie to tu, to tam i wślizgiwać się przez Krasnoludkowe Drzwi, do takiego Małego Świata.

Podczas naszych południowo - francuskich eksploracji odwiedziliśmy kilka Krasnoludkowych domków :)

Peyreleau to urokliwe francuskie miasteczko w departamencie Aveyron w Centralnych Pirenejach. Wybudowane na wysokości ok. 450m npm w dolinie rzeki Jonte. Sąsiaduje z  Le Rozier i znajduje się niecałe 3o km od Parku Narodowego Cevennes. Miasteczko zamieszkuje zaledwie 70 osób,  co sprawia, że jest najmniej zaludnioną stolicą powiatową Francji po Craonne (Aisne).

 

Typowe Krasnoludkowe Schody

Sainte Enimie uważane jest za jedną z najpiękniejszych miejscowości we Francji. Położona pomiędzy płaskowyżami Sauveterre i Méjean na brzegu rzeki Tarn. Początki miasta sięgają VI wieku. Z miasteczkiem związana jest legenda o cudownym uleczeniu z trądu Księżniczki Merowingów w źródle Brule.  Dobrze zachowały się średniowieczne uliczki,  pozostałości klasztoru założonego (według legendy) przez św Enimie pod koniec szóstego wieku oraz XII wieczny Kościół romański Saint-Enimie. Wąska ścieżka prowadzi do pustelni św Enimie,  początkowo była to jaskinia,  w XV w przekształcona w kaplicę.

Krasnoludkowa Pracownia

Saint-Chely-du-Tarn położone jest w centrum Gorges du Tarn, kilka kilometrów na południowy-zachód od Sainte-Enimie. Jest tak małą wioską, że trudno było mi znaleźć o niej jakiekolwiek informacje. Wybudowana na zakolu Tarnu. Wśród kamiennych domów i wąskich uliczek zachował się średniowieczny kościół i kaplica wybudowana w skale zwana Baume de Cénaret. Gdzieś podsłuchałam, że latem całe miejsce jest podświetlone a oświetleniu towarzyszy muzyka.

Baume de Cenaret

Opuszczony Krasnoludkowy Domek

Krasnoludkowy Piec

Położony na lewym brzegu Tarn,  ​​Castelbouc jest jednym z najbardziej znanych miejsc Gorges du Tarn. Wieś jest zdominowana przez ruiny Castelbouc. Pierwsze notatki o zamku pochodzą z XII wieku. Zamek  zniszczono w 1592 roku. Legenda głosi, ze podczas krucjat ludzie ze wsi ​​poszlił walczyć, pozostawiając kobiety Castelbouc. Pan zamku, również pozostał na miejscu, musiał zaspokoić pragnienia kobiet i zmarł z wycieńczenia. Jego duch w kształcie kozy przeleciał nad zamkiem, nadając mu nazwę. (bouc – koza)

Szkoda, że tym razem nikogo w domku nie zastaliśmy…

I czy myślicie że Krasnoludkiem fajnie byłoby być?

Pietrasia