środa, 18 grudnia 2013

Ekstremalne wędkowanie na końcu Europy


Szaleni wędkarze z Sagres bez dwóch zdań byli najdziwniejszym zjawiskiem jakie widziałam podczas zwiedzania Algarve. Sami wędkarze wcale nie uważają się jednak za szalonych, dla nich to ryzykowanie życia na klifach to taka sama codzienność jak dla nas praca na poczcie. Totalnie wyluzowani wymachiwali wędkami, stojąc na samiutkiej krawędzi klifu lub siedząc na prymitywnych ławkach, składających się z luźno położonej na skale deski. 

Zarówno klify w Sagres jak i te na Przylądku Świętego Wincentego to pionowe, 75 - 80 metrowe pionowe skalne ściany wystające z Atlantyku. Ogrom oceanicznej przestrzeni w połączeniu z silnym wiatrem wystarczył, żebym nie odważyła się przekroczyć nawet drewnianej barierki z ostrzegawczymi znakami, nie mówiąc już o podejściu do krawędzi.

niedziela, 8 grudnia 2013

Sebadas - miodowo-serowy deser z Sardynii


Sebadas, zwane też Seadas to jeden z typowych deserów Sardynii. Popularny jest zwłaszcza wśród pasterzy, którzy traktują sebadas jako pożywne, główne danie.

O istnieniu tych serowych pierożków dowiedziałam się niedawno z jednego z programów kulinarno-podróżniczych i nie mogłam się oprzeć, żeby ich spróbować. Okazało się, że są bardzo łatwe w przygotowaniu i nie wymagają długiego siedzenia w kuchni. Sebadas wyszły przepyszne i odkryłam zupełnie nowe dla mnie połączenie smaków. Zestawienie intensywnego smaku sera pecorino z cytryną i miodem wydaje się na pozór bardzo dziwne, ale okazuje się, że to strzał w dziesiątkę.

Sebadas serwować można jako deser, śniadanie albo pożywną przekąskę jak robią to sardyńscy pasterze.

niedziela, 24 listopada 2013

Ławka



Pomyślałam sobie kiedyś, że mogłoby być miło meblom gdyby im dać druga szansę w innym wcieleniu. I wtedy znalazłam ten paskudny, brązowy, składany regał na książki. Wątpię, żeby obecne przeznaczenie bardzo mu się podobało. 
Był ciemny i ponury. I smutny. 

poniedziałek, 18 listopada 2013

Hipisowski Albayzín i Jaskiniowcy z Sacromonte (Granada)

Albayzín
Dzielnica Granady - Albayzín to chyba najbardziej klimaciarskie miejsce w jakim byłam. Jeśli ktoś marzy, żeby na chwilę cofnąć się w czasie i znaleźć się w wyluzowanym świecie hipisów, ulicznych grajków, cygańskich barów, pysznych tapas przy dźwiękach flamenco, to musi się wybrać do magicznego Albayzín. 

Na unikatowe piękno dzielnicy składa się nie tylko wspaniała atmosfera, ale również powalające widoki. Albayzín znajduje się na wzgórzu, które poszczycić się może jednym z najpiękniejszych widoków w Europie. A to wszystko dzięki majestatycznej Alhambrze na tle ośnieżonych szczytów Sierra Nevada. Uparte chmury nie pozwoliły nam tego zobaczyć w pełnej krasie, ale mimo wszystko, dzięki niezwykłym kolorom natury, efekt był powalający. 

wtorek, 12 listopada 2013

Tapas z chorizo


Przeglądając dzisiaj w moją ulubioną książkę z hiszpańskimi przepisami trafiłam na dwa przepyszne tapas z chorizo w roli głównej. Paczuszki z chorizo w drożdżowym cieście i smażone chorizo z wędzoną szynką i bobem. Oba dania wyszły pyszne i pachniały tak smakowicie, że nawet mojemu Mruczkowi pociekła ślinka :)

środa, 6 listopada 2013

Minestrone




Minestrone to bez dwóch zdań najpopularniejsza i możliwe, że najpyszniejsza włoska zupa. Tak jak wszystkie tradycyjne, domowe dania przepisów na tę zupę jest chyba tyle co włoskich kucharzy. Mój przepis to ten "na oko", zwany też czyścicielem lodówki. Żeby stworzyć przepyszne Minestrone trzeba tylko pamiętać, żeby użyć całej gamy warzyw (włączając w to rośliny strączkowe), aromatycznych ziół i przypraw, ryżu lub makaronu i odrobiny wędzonej pancetty. 

Jako, że dzisiaj za oknem pierwsze "minusy" wybór obiadu nie był trudny. Przeczesałam lodówkę i kuchenne szafki i w niecałą godzinę siedziałam już przy gorącym talerzu.

środa, 30 października 2013

Skrzynia (na maszynę do szycia)




Każdy potrzebuje domu, maszyna do szycia tez. I skoro nie raz przybijałam juz gwoździe, taka mała skrzynka nie powinna być problemem. Otóż nie była, ale pracy przy niej było sporo. Do budowy wykorzystałam deski z palet a konstrukcje dopatrzyłam od starej skrzyni na narzędzia, którą  kiedyś znalazłam na francuskim targu staroci. 

wtorek, 22 października 2013

Meze: Greckie Dolmades

Dolmades
Ku mojej wielkiej radości, w końcu udało mi się wytropić w Edynburgu sklepik, w którym można kupić niemalże wszystko, co potrzebne do śródziemnomorskich potraw. Najbardziej ucieszyły mnie liście winogron, które dotychczas do zdobycia były jedynie na wakacjach. Właśnie z takich liści robi się moje ukochane greckie dolmades. MNIAM!!!

Dolmades (ντολμάδες) to kolejne klasyczne meze serwowane zazwyczaj z ouzo lub raki oraz jako przystawka. Podaje się je najczęściej z greckim jogurtem lub tzatzikami

Potrawa narodziła się w Imperium Ottomańskim i jej najprzeróżniejsze odmiany są nadal obecne i bardzo popularne w krajach dawnego imperium. Można spotkać między innymi dolmades z mięsem, cukinią, oberżyną, ziemniakami, a nawet rodzynkami. 

czwartek, 17 października 2013

Ben Nevis




Podobno całego Bena można zobaczyć zaledwie przez kilkanaście dni w roku. Dlatego kiedy nadarza sie pogodowa okazja warto spakować plecak po brzegi i iść. W osobistym odczuciu Ben Nevis nie należy do najpiękniejszych zakątków Szkocji. Jest jednak niebywale ciekawy ze względu na swoją pogodową nieprzewidywalność. Ponieważ jest to najwyższe wzniesienie Wielkiej Brytanii przyjeżdża tu mnóstwo, naprawdę mnóstwo osób. (ok. 100tys rocznie). Zaczynając wycieczkę wcześnie rano jest szansa na ominiecie tłumów. 

sobota, 12 października 2013

Kreta Południowa 2: Limni Preveli - Las Palmowy - Wąwóz Kourtaliothiko

Plaża Preveli
Południe Krety po raz kolejny zachwyciło mnie dzikim pięknem natury. Tym razem wybraliśmy się na eksplorację południowej części prefektury Rethymno i naszym głównym celem była słynna plaża Preveli z lasem palmowym. Widoki znowu były powalające i po raz kolejny dzika, skalista i odludna część wyspy pobiła turystyczną północ na głowę. Szmaragdowa rzeka Megalou Potamou wpadająca do błękitnej otchłani Morza Libijskiego tworzy obrazek od którego ciężko było odejść.

sobota, 5 października 2013

Jakby calzone




Nie wiem, w jakim stopniu są one atrakcyjniejsze od pizzy, ale w moim domu zostały pokochane. Wystarczy ze powiem; ‘a może byśmy zjedli, …(co nie do końca jest takie mądre, bo skazuje mnie na 2 godziny kuchni) i wszyscy krzyczą: prosimy, pozmywamy!. 

Mozna by je porównywać do calzone, ale bardziej są chyba pizzowymi zawijasami. Baza jest dokładnie taka sama jak na pizze (przepis tutaj). Z jednego placka pizzowego zrobimy 4 ruloniki, więc trzeba dokładnie przemyśleś ilość ciasta i składników, gdyż jak się okazuje zjada się ich więcej niż można pomieścić w brzuchu.

wtorek, 1 października 2013

Bacalhau à Brás - portugalski sposób na dorsza



Bacalhau à Brás, jedno z najpopularniejszych portugalskich dań, narodziło się ponoć w karczmie w dzielnicy Bario Alto w Lizbonie. Kucharz o nazwisku Braz postanowił wymieszać dorsza z jajecznicą i frytkami, i odkrył przepyszne, uwielbiane danie. Głównym składnikiem jest niezwykle popularny w Portugalii suszony, solony dorsz - bacalhau. Portugalczycy szczycą się tym, że potrafią przygotować dorsza na 1000 sposobów. Bardzo możliwe, że to prawda, ponieważ w każdym menu można znaleźć przynajmniej kilka pozycji z bacalhau w tytule. Potrawy różnią się w zależności od regionu Portugalii, pory roku albo upodobań kucharza, ale niektóre z nich np. Bacalhau à Brás, Bacalhau com Natas czy Bolinhos de Bacalhau uwielbiane są w każdym zakątku kraju.

wtorek, 24 września 2013

Seitan Limania - plażowanie w raju

Seitan Limania
Seitan Limania, czyli Szatańskie Porty to jedna z najpiękniejszych plaż Krety. Po odwiedzeniu Balos myślałam, że już żadna plaża nie wywrze na mnie wrażenia, a tu jednak w tym roku Kreta znowu wyciągnęła kolejnego asa z rękawa.

Kto by pomyślał, że u podnóża stromych klifów na totalnym odludziu, w zupełnie dzikim krajobrazie znajduje ten spokojny, błękitny skrawek raju... Dotrzeć na plażę nie jest łatwo, ale zdecydowanie warto. Widok zupełnie zapiera dech w piersi.

czwartek, 12 września 2013

Sernik z masą krówkową




Ciekawa odmiana sernika. Smakuje trochę jak prawdziwy sernik, trochę jak banoffee a trochę jak po prostu krówka toffee.  A kto jeszcze nie próbował masy kajmakowej pokocha ja na pewno. Jest pycha, ale warto pomyśleć o wersji light:)

sobota, 7 września 2013

W labiryntach Algar Seco (Carvoeiro)


Piękne klify Algar Seco są największą atrakcją portugalskiego miasteczka Praia do Carvoeiro. Z pomocą wiatru i oceanicznych fal, natura wyrzeźbiła w klifach niezwykłe wapienne twory. Labirynty wąskich korytarzy i jaskiń, szmaragdowe morze i olbrzymie, kolorowe skały tworzą prawdziwe dzieło sztuki.
Carvoeiro jest tak maleńkim miasteczkiem, że oficjalnie nazywa się Plażą Carvoeiro. Całe życie skupione jest wokół plaży, przy której znajduje się główny plac, większość barów i restauracji. Prawa miejskie Carvoeiro uzyskało dopiero w 2001 roku, kiedy rozrosło się z małej, rybackiej wioski do miasta pełnego willi, tawern, barów i domów letniskowych.

czwartek, 29 sierpnia 2013

Caldo Verde

Portugalska zupa z kapustą, ziemniakami i chorizo.


Z wakacji wróciłam dopiero parę dni temu, a już tęsknię za pysznym portugalskim jedzeniem. Jedną z potraw, którą miałam okazję spróbować jest Caldo Verde, czyli Zielona Zupa.Tak jak większość śródziemnomorskich dań, zupa jest bardzo łatwa i szybka w przygotowaniu, nie zawiera wyszukanych składników, ani nadmiaru przypraw. W prostocie siła! :)

Serwowana jest zazwyczaj jako starter lub w towarzystwie kanapki. Można ją kupić w niemalże każdej restauracji z tradycyjnym portugalskim jedzeniem, a nawet w barach z fast foodem.

środa, 28 sierpnia 2013

Rifugio Pedrotti & Tosa – Dolomiti di Brenta



Wycieczka z psem
 
Tym razem nasze plany wycieczkowe bardzo jasno ograniczone zostały przez psie łapy. Mimo ze łapy te radzą sobie znakomicie na małych półkach skalnych, stromych zejściach i rzecznych przeprawach, byłoby dla nich zbyt trudno ubrać się w uprząż i przedreptać via ferratą* Wybraliśmy się wiec tam gdzie można wspiąć się wysoko ścieżka i zobaczyć jak najwięcej. Udało się prawie znakomicie. 

niedziela, 11 sierpnia 2013

Foodies Festival


Sierpień w Edynburgu obfituje we wspaniałe wydarzenia. Przez cały miesiąc odbywają się najprzeróżniejsze festiwale z setkami koncertów, przedstawień i niezliczonych imprez. Jednym z nich jest coroczny festiwal jedzenia - Foodies w Inverleith Park. Trzydniowa uczta przyciąga tłumy wygłodniałych smakoszy poszukujących wspaniałych, niecodziennych smaków. Lokalni producenci jedzenia zjeżdżają się z różnych zakątków Wielkiej Brytanii i wielu innych krajów, by z wielkim entuzjazmem i dumą demonstrować swoje produkty.

czwartek, 8 sierpnia 2013

Tapas z ciasta francuskiego, fety, cukinii i suszonych pomidorów


Soczyste talarki z ciasta francuskiego z cukinią, kozim serem i suszonymi pomidorami to mój kolejny ulubiony tapas. Na przepis natknęłam się parę miesięcy temu w książce z tapasowymi pomysłami. Talarki są bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu i nadają się na przystawkę, jako zastępstwo kanapek na imprezie, czy po prostu przekąskę. 

czwartek, 1 sierpnia 2013

Krzesło


O krześle miało już być dawno, ale się nie udało :) a krzesło powstało równolegle ze stolikiem, bo jakby wyglądał stolik bez krzesła? :) A jest ono niebylejakie, bo z Republiki Czechosłowackiej -  pomarańczowe z czarnym skórzanym siedziskiem.  Ciekawe jak tu przywędrowało..? 

czwartek, 25 lipca 2013

Las Alpujarras: Capileira - Bubión - Pampaneira

Wspaniały spacer w Las Alpujarras przez śliczne, mauretańskie wioski, wśród powalających krajobrazów.


Las Alpujarras, czyli maleńkie, białe wioski zawieszone na zielonych zboczach gór, z ośnieżonymi szczytami Sierra Nevada w tle. To niezwykle malownicze miejsce znajduje się w prowincji Granada, w Andaluzji. Będąc więc w pobliskiej Granadzie, ciężko jest się oprzeć pokusie, żeby nie zajrzeć do tego urokliwego miejsca. Pełne stromych, wąskich uliczek wioski zachwycają architekturą, przemiłymi ludźmi, jedzeniem i artystycznymi wyrobami.

czwartek, 18 lipca 2013

Paella z krewetkami, kurczakiem i dzikim ryżem




Paella to hiszpańska potrawa pochodząca z Walencji. Głównym komponentem jest ryż a mniejszymi dodatkami kolorowe warzywna i mięso a najczęściej owoce morza. Moja wersja jest bardziej kuzynką paelli niż sama paellą, gdyż nie użyłam szafranu, który nadaje daniu żółty kolor i zamieniłam biały ryż na dziki. Niemniej jednak danie jest pyszne, sycące i zawiera dużo białka.

czwartek, 11 lipca 2013

Wiosenna Sevilla





Zawsze chciałam pojechać do Sevilli wiosną, żeby się przekonać czy rzeczywiście pachnie kwitnącą pomarańczą. W tym roku nareszcie się udało i zaświadczam, że pachnie! Pachnie na każdym kroku! Pięknie, intensywnie, jak gdyby całe miasto było wielką pomarańczową perfumerią. Nawet bardzo wczesną wiosną, kiedy zeszłoroczne pomarańcze nadal usilnie trzymają się gałęzi, nowe już się szykują na świat i powstaje pomarańczowo-kwiatowe pomieszanie z poplątaniem :-)

sobota, 6 lipca 2013

Kisiel




Być może nie jest to najbardziej wykwintny deser i nie wszyscy za nim przepadają, za to jest szybki, owocowy, orzeźwiający, zdrowy i nie zawiera grama konserwantów. Pomijając cukier mozna by go uznać za prawie niekaloryczny. I chyba dzieci go lubią.

600 ml wody
2 łyżki brązowego cukru*
400g owoców (np.: truskawki, maliny, jeżyny)
2 łyżeczki maki ziemniaczanej

środa, 3 lipca 2013

Serowe gnocchi z kurkami i pesto


Z ostatnich wakacji przywiozłam koszyczek pięknych kurek i z miejsca ruszyłam do przeszukiwania włoskich przepisów, żeby zamienić je w pyszny obiad. I znalazłam szybki i prosty przepis na Gnocchetti di Ricotta ai Finferli, czyli delikatne kluseczki o kremowej konsystencji z grzybowym sosem ze śmietaną i pesto.*

wtorek, 25 czerwca 2013

'Ptasie mleczko' domowym sposobem



Przedstawiam deser, który wierze, że musiał zostać wymyślony dla Sportowców kochających słodycze albo dla tych, co kochają słodycze i chcą zostać sportowcami. Jest lekki, pyszny, puszysty i zawiera tak olbrzymią ilość białka, że chemiczne odżywki kurczą się z zazdrości. Do tego jest szybki w przygotowaniu, nie wymaga pieczenia, pięknie sie prezentuje i mozna go kolorować na wiele sposobów. Poniżej podaje proporcje na blaszkę ok 25cm x 25cm  - choć rozmiar blaszki nie ma większego znaczenia – mniejsza = wyższe mleczko i trudniej włożyć do buzi – większa = niższe mleczko, ale znika równie prędko. 

czwartek, 20 czerwca 2013

Tapas: Smażone chorizo z ziołami


Chorizo przywiezione z ostatnich wakacji cierpliwie czekało w lodówce, aż odpowiednio mocno zatęsknię za Hiszpanią, Wczoraj się doczekało i spisało się na medal. Tapas wyszedł pierwsza klasa!

wtorek, 11 czerwca 2013

Pomarańczowo-czekoladowe ciasteczka


Do naszego wypiekowego zbioru dołącza dzisiaj przepis na pyszne i orzeźwiające ciasteczka pomarańczowo-czekoladowe. Są lekkie i nie za słodkie, więc nawet zjedzenie całego stosu, to nie za duży grzeszek :)

sobota, 8 czerwca 2013

Picos de Europa - Bulnes




Picos de Europa to niezwykła mozaika strzelistych wapiennych skał, głębokich, wąskich jak talia osy wąwozów i soczyście zielonych pastwisk. Park narodowy Picos w paśmie Gór Kantabryjskich zajmuje 65 tys. ha.  Jest największym parkiem Hiszpanii. Góry dzielą się na trzy masywy: El Corion, Los Urrieles i Andara

Andara – najniższy, wschodni masyw ograniczony rzekami Deva i Duja. Jego najwyższym szczytem jest Morra de Lechugales (2441 m)

Uriello – centralna część pasma Picos de Europa, leżąca pomiędzy rzekami Duja i Cares z charakterystyczną ścianą Naranjo de Bulnes i najwyższym szczytem Torre de Cerredo (2648 m.)

Cornión – zachodnia część. Najwyższym szczytem w tym masywie jest Pena Santa (2596 m). Jest to najcenniejszy przyrodniczo masyw gór Picos de Europa. 

czwartek, 30 maja 2013

Krótka wycieczka do małego miasteczka...czyli ekspresowe zwiedzanie Asyżu.


Wiele lat temu, zupełnie nie wiedząc na co się piszę, wybrałam się na autokarową wycieczkę do Włoch. Jest to zdecydowanie najgorszy sposób na zwiedzenie tego kraju, w pośpiechu, z przewodnikiem, który zmusza patrzeć raz na lewo, raz na prawo, kiedy wiadomo, że najlepszym sposobem na nacieszenie się Italią jest leniwe błąkanie się uliczkami zajadając pyszne lody. Na szczęście Włochy są tak piękne, że wybroniły się na medal i pomimo wszystkich wycieczkowych minusów, zakochałam się w nich na amen.

Uwieńczeniem tygodniowej wycieczki była ekspresowa wizyta w Asyżu.To małe, średniowieczne miasteczko w regionie Perugia znane jest przede wszystkim z legendy o św. Franciszku. Jest niesamowicie urokliwe i zdecydowanie warte odwiedzenia.

poniedziałek, 27 maja 2013

Wakacyjne leniuchowanie - Agia Pelagia (Kreta)

Agia Pelagia
Na tę uroczą wioskę trafiłam zupełnie przypadkiem. Jadąc na Kretę po raz pierwszy, niewiele o niej wiedząc, zamówiłam nocleg byle gdzie pięknie, byle blisko morza, byle nie w turystycznym kurorcie. I tak szczęśliwym trafem wylądowaliśmy w malowniczej Agii Pelagii. Oprócz swojego uroku, Agia Pelagia punktuje też swoim strategicznym położeniem. Zaledwie 20 km od Heraklionu – stolicy Krety, i mniej więcej na samym środku północnego wybrzeża. Jest więc wspaniałym punktem wypadowym dla tych, którzy nie mogą usiedzieć na miejscu i chcą zwiedzić na Krecie ile tylko się da.

sobota, 25 maja 2013

Psie ciasteczka 2



Pisałam niedawno jak rozradować psie serce – teraz sie zastanawiam, co zrobić, aby swojemu dodać więcej energii. To juz któraś z kolei, naprawdę spora ciateczkowa partia; od wczorajszej rozbolały mnie nogi, bo ciasto było nieznośne i stania przy nim nazbierało sie sporo i głowa, bo wielkie proszące oczy zdawały sie mówić: no dalej, no, kiedy, co sie tak grzebiesz, przecież taaaaak pachną.
Dziś będzie nowy przepis, trochę bardziej kłopotliwy niż ten pierwszy, ale zdaje sie ze smaczniejszy...

środa, 15 maja 2013

Wieszak




Marzył mi sie wieszak, taki do niczego, nie do szafy, nie na płaszcze, taki zwykły. Zwykle wiszący. Ten znalazłam na targu. Za 30 groszy. Był fioletowo – zielony. Bardzo wstrętny. Zdarcie farby, zwłaszcza że była to olejna zajęło mi sporo czasu – wtedy wydawało mi sie że drewniane haczyki w kształcie grzybków też doprowadzę do porządku, ale chyba bardziej nadają się do domu dla latek, jako stołki barowe niż na wieszak. Nie wyglądały zbyt elegancko. Zmieniłam je na przepiękne ceramiczne uchwyty do szuflad. 

niedziela, 12 maja 2013

Tapas: Sałatka z pomidorów i oliwek


Ta pyszna i zdrowa sałatka to jeden z tysiąca pomysłów na Tapas. Tęskniąc za Hiszpanią w deszczowym Edynburgu pocieszam się dzisiaj tą kolorową sałatką. Niezawodne pomieszanie smaków, które nawet w największą szarugę przywołuje wspomnienia pochłaniania pachnących pomidorów z oliwkami wypoczywając w słońcu...

wtorek, 7 maja 2013

Ronda (Andaluzja)


Przeczytałam kiedyś, że nie odwiedzenie Rondy będąc w Andaluzji powinno być karane. Odwiedziłam, i w pełni się z tym stwierdzeniem zgadzam. Miasteczko jest wyjątkowe dzięki imponującemu wąwozowi, który przecina je przez sam środek. Białe domki zawieszone nad stumetrową przepaścią, góry otaczające miasto, arabskie zabytki i unikatowa atmosfera sprawiły, ze to małe miasteczko jest moim numerem jeden w Andaluzji.

piątek, 3 maja 2013

Psie ciasteczka


 
Dziś będzie o tym jak sprawić by psie oczy zmieniły sie w wielkie proszące spodki, łapki unosiły sie jedna po drugiej a ogon zastygał w ogromnym oczekiwaniu. O tym jak za pomocą niewielu składników wyczarować piękne, pachnące psie słodyczki. Pierwsza próba wypadła znakomicie. Smakowała zarówno dużym chłopcom jak i małym suczkom. Z jednej porcji upiekłam około 100 ciasteczek-kosteczek i zostało zaledwie kilkanaście. 

Psie ciasteczko dla bardzo cierpliwych

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Truskawkowy torcik naleśnikowy



Sezon truskawkowy już niedługo, więc w mojej kuchni małe przedbiegi.

Ten bardzo szybki i pyszny deser wypatrzyłam na okładce kulinarnej gazety w jednym z kiosków w Hiszpanii. Wygląda truskawkowo–kolorowo i chociaż kalorii w nim niemało, warto się skusić chociaż na kawałek J

niedziela, 21 kwietnia 2013

Stolik




Jak dotąd jest moim największym malarskim przedsięwzięciem. Czas poświecony na jego odnowę sprawił, że uwielbiam go jeszcze bardziej. Znalazłam go w tym samym sklepiku, co szafkę. Targowanie też zajęło mi chwilę. W końcu Pan Sklepowy postanowił pozbyć się sie mnie na dobre i sprzedał go za wytargowana cenę.

sobota, 6 kwietnia 2013

Monachil – Los Cahorros (Andaluzja)

Los Cahorros
Zwiedzając Granadę, postanowiliśmy odpocząć trochę od miasta i ruszyć na łono natury. W Andaluzji to nic trudnego, bo parki naturalnie, góry, wąwozy i rzeki spotkać można na każdym kroku. W Granadzie było to jeszcze łatwiejsze, ponieważ miasto leży u podnóża gór Sierra Nevada, więc wystarczy przejechać klika kilometrów i już można podziwiać piękne widoki. 

Na pierwszą wycieczkę wybraliśmy się do wąwozu Los Cahorros we wiosce Monachil. Dostać się tam można bardzo łatwo, ponieważ wioska znajduje się zaledwie 6 km od Granady. Szlak nie jest długi, ale bardzo zróżnicowany: przepaść, wiszące mosty, wodospady, wąwóz i strome skały.

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Ciasteczka z maliną




Nie często się zdarza, że chłód klatki schodowej zamienia się w ciepły zapach pieczonego ciasta.  Tym bardziej byłam zaskoczona, kiedy odkryłam ze najintensywniej pachną moje drzwi.  Ktoś upiekł dla mnie ciasteczka! Piękne, krąglutkie, słodziutkie. Były oczywiście najpyszniejsze pod słońcem. Chwilę musiałam prosić dumnego Pana Piekarza o przepis, ale oto proszę:

niedziela, 24 marca 2013

Sok




Czasem mam zwykłą ochotę na coś słodkiego, co nie jest zwyczajną słodyczką – w sensie ciastem, ciastkiem, cukierkiem czy czekoladą.  Coś, co można bez wyrzutów sumienia zjeść tuż przed spaniem. W kuchni była tylko jedna pomarańcza. Mogłam ja zjeść  - po prostu – albo... zamienić w deserowe smoothie i łyżeczka szorować, bo brzegach szklanki aż do ostatniego  owocowego  kawałka oblizując  sie przy tym jakby to były najpyszniejsze lody na świecie...

wtorek, 19 marca 2013

Włoski Deser Owocowy


Grillowane owoce z sosem zabaglione to pyszny, lekki, włoski deser, który przypomina o lecie kiedy za oknem cały czas plucha, a wiosna jakoś nie chce nadejść. 

Sałatka owocowa, polana jest sosem zabaglione, który jest jednym z najpopularniejszych włoskich deserów, zaraz po lodach :) Serwowany jest jako sos lub napój i przypomina trochę kogel mogel. 

niedziela, 17 marca 2013

Ekspresowa Sałatka Warstwowa


Kiedy nie ma czasu, albo ochoty na krojenie, ta super szybka sałatka jest idealnym rozwiązaniem. W zaledwie 15 minut można wyczarować pyszną, kolorową przekąskę.


środa, 13 marca 2013

Szafka




Niestety szafeczka nie pochodzi ze  stodolnianej kolekcji mojej babci. Kupiłam ja w małym antycznym sklepie za bardzo niewygórowana cenę i od razu poukładałam na niej moje filiżanki:) Najprawdopodobniej była kiedyś przechowalnią kosmetyków. Miała mnóstwo odcisków od okrągłych pojemników, zepsuty zamek, no i wstrętne lusterka.

W związku z tym ze nie jestem ani malarzem, ani nikim z okołorzemieśliniczych zawodów, musiałam najpierw sporo poczytać o przygotowaniu drewna do malowania. 

wtorek, 5 marca 2013

Meze: Paczuszki z ciasta filo z fetą i szpinakiem


Dzisiaj kolejna grecka przekąska, Spanakopita, czyli dosłownie ‘ciasto ze szpinakiem’. Tak jak w przypadku innych meze, może być serwowana jako przystawka, przekąska lub główne danie. Równie dobrze smakuje na zimno jak i na ciepło, wiec idealnie nadaje się na śniadanie czy lunch do pracy.

niedziela, 3 marca 2013

Tort z Panem Kasztanem




Pomysł na ten tort powstał po francuskich wakacjach. W jakiś w końcu sposób trzeba było wykorzystać przywiezione skarby. Jest delikatny, w kremowej konsystencji przypomina tiramisu, ale nade wszystko wyróżnia go Kasztanowy posmak.